Autor |
Wiadomość |
Simonixx |
Wysłany: Pon 15:23, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
No a mnie 2 razy UFO porwało z toru bo jechałem i znikłem, ale znalazła się osoba która widziała że wjechałem w ściane i znikłem......(czyżby widmo?????) |
|
|
Roberto |
Wysłany: Pon 15:11, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
No niestety. Jak pech to pech. W Hiszpanii to samo, kiera padła. W Malezji też. |
|
|
Majster |
Wysłany: Pon 14:59, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
Roberto to już sie robi jak w ostatnim sezonie Robert Kubica |
|
|
Roberto |
Wysłany: Pon 13:59, 18 Lut 2008 Temat postu: Po GP Monako |
|
I znowu zespól Ferrari miał jednocześnie szczęście i pecha. Kierowca Malina wygrał wyścig już po raz czwarty w tym sezonie i zdobył kolejne cenne 10 pkt. Pojechał wręcz idealnie i od razu po starcie z drugiego pola udało mu się przebić na pierwsze miejsce, którego już nie oddał do końca. Natomiast Roberto miał znowu pecha. Na pierwszym zakręcie stracił trzecią pozycję i spadł na ósmą po uderzeniu przez kierowcę Reanault Brzoze1988. Cały wyścig musiał nadrabiać straconą pozycję i cenne sekundy. Po pięknej walce, będąc na trzecim pewnym miejscu musiał niestety wycofać się na trzy okrążenia przed końcem wyścigu z powodu kolejnej awarii układu kierowniczego i został sklasyfikowany na 7 miejscu. Na szczęście już w Kanadzie będzie miał nowy układ i mamy nadzieję, że tym razem już nic złego się nie wydarzy. |
|
|